Gdy

Quando

Gdy

[Sokół][Sokół]
Verso 1Zwrotka1
Chegando, não fique no meu caminhoWchodzę, nie stawaj mi na drodze
Só com a cachaça eu acalmo os nervosTylko wódką nerwy złagodzę
Porque, eu não sei mais fazer diferenteBoże, ja nie umiem już inaczej
Lutando contra mim mesmo e o mundo inteiroWalczę sam ze sobą i całym światem
Queria mudar algo, mas não queroChciałbym zmienić coś, lecz nie chcę
Sei que não sei nada, os melhores diasWiem, że nie wiem nic, najlepsze dni
Estão escapando da gente justamente hojeUciekają nam właśnie dziś
Beleza, você também quer beber, sem vergonhaDobra, też chcesz pić, bezcześcić
Você se vira sozinha, os carasSama siebie umiesz, mężczyźni
Sentem essas coisas, eu sinto issoCzują takie rzeczy, ja to czuję
É exatamente o que eu preciso agoraTego właśnie teraz potrzebuję
Zero perguntas, me dá a mãoZero pytań, daj mi rękę
Krzysiek, Magda, levanta a saiaKrzysiek, Magda, podwiń sukienkę
E quem disse que vai ser fácil?A kto mówił, że będzie łatwo?
Valorizo os dias em que a vida flui bemSzanuję dni kiedy idzie mi gładko życie
Hoje é dia de beber, não bebam. Alô,Dziś picie, nie śpijcie. Halo,
Vem, doido, tô aqui te esperando pra brigarDawaj wariat, czekam tu na ciebie waląc
Jesus, Maria, o que eu tô fazendo?Jezus, Maria, co ja robię?
Wojtek Sokół, homem felizWojtek Sokół, szczęśliwy człowiek

refrãoref
Quando seu amigo se revelou um canalhaGdy twój przyjaciel okazał się kurwą
Quando sua mina se mostrou uma vacaGdy twoja dupa okazała się suką
Quando seu negócio deu erradoGdy twój interes okazał się klapą
Dança, vai pra festa, com tudoTańcz, idź w bal, na bogato
Quando sua vida se revelou uma morteGdy twoje życie okazało się śmiercią
Quando seu destino se mostrou uma zombariaGdy twój los się okazał szydercą
Se meu texto se tornasse uma profeciaGdyby mój tekst stał się przepowiednią
Dança, vai pra festa, sérioTańcz, idź w bal, serio

Não é pra ficar triste, é pra brilharNie na smutno, na bogato
O fim é o começo, o que você acha?Koniec to początek, co ty na to?
Sei que é difícil se livrar dos pensamentos ruinsWiem, ciężko pozbyć się złych myśli
Encontrar prazer no ódioZnaleźć miłość w nienawiści
O que é o que? Quanta verdade tem nisso?Co jest czym? Ile w tym prawdy?
Não escute o que eu digo, é só conversaNie słuchaj tego co ja mówię, żarty

Verso 2Zwrotka2
Fugindo de mim mesmo, bem fundoUciekam przed samym sobą głęboko
Sorrindo por fora, largoUśmiecham się na zewnątrz szeroko
Porque na verdade eu sufocava isso dentro de mimBo tak naprawdę zdusiłem to w sobie
Por que? Pra quê? E o que eu tô fazendo aqui?Dlaczego? Po co? I co ja tu robię?
Já não pergunto, olho pra ela nos peitosJuż nie pytam, patrzę jej w cycki
Nos olhos um vazio, já foi tudoW oczach pustka, już po wszystkim
Ainda na festa, tradição, atalho,Dalej bal, tradycja, skręt,
Posso dobrar o aço, me libertar das correntesMogę giąć stal, wyzwolić się z pęt
Essa pressão eu amo, são sentimentos, garotoTen pęd kocham, to uczucia chłopak
Olha, a vida é lindaPopatrz, życie jest piękne
Não pense no que vai ser amanhãNie myśl, co będzie jutro
Porque seu coração vai se partirbo pęknie ci serce
Se ainda tiver umjeśli jeszcze je masz
No fundo da sala vejo um rosto lindona końcu sali widzę piękną twarz
O que tem nisso? Nas vaginas que foram consumidas?co w tym jest? W wypiętych cipach?
Na cachaça bebida em copos? Não pergunto.W wódce pitej na kubły? Nie pytam.
Alguns vão saudar hoje a villa rosaKilku przywita dzisiaj villa rosa
Eu tô saindo, tô foraJa wychodzę, jestem poza
Tô a fim de andar pra qualquer lugarMam ochotę na piechotę iść gdziekolwiek
Homem felizSzczęśliwy człowiek
Sokół Wojtek.Sokół Wojtek.

refrãorefren